The National - High Violet (2010)
Chociaż minęło już trochę czasu, to dalej nie potrafię napisać jakiegokolwiek wpisu o National.
To taka cienka granica oddzielająca moje zwykłe silne emocje związane z muzyką od wylewania żalów i depresji związanych ze związkiem (a raczej jego brakiem, żeby było tak bardziej stereotypowo).
Proszę więc traktować przedstawioną grafikę jako zapowiedź, spojler nadchodzących zmian na tej stronie.
IGGY POP I SUICIDE NA OFFIE!
OdpowiedzUsuńgwiazdka, urodziny, imieniny, walentynki, dzień dziecka, dzień kobiet, zakończenie roku szkolnego, sylwester - a to wszystko w jednym.
(Jakby ktoś pytał, to jutro wracam)
OdpowiedzUsuń